Ostatnimi czasy coraz bardziej rozpowszechnia się moda na organizowanie fotobudki na przyjęciu weselnym. Pomysł jest świetny i sprawia, że ten dzień jest jeszcze bardziej wyjątkowy. Przyjęło się, że „fotobudka”, to miejsce na krótkie zwariowane sesje, gdzie goście mogą się rozluźnić i puścić wodze fantazji. Nie zawsze jednak na sali weselnej jest miejsce na taki gadżet. Czy to musi być konkretnie zaaranżowana przestrzeń? Otóż wcale nie. Jeśli pomyślimy o „fotobudce” jak o idei, to tak naprawdę cała sala wesela się do tego nadaje. Pozować z gadżetami można wszędzie. A czy może być lepsze, bardziej niepowtarzalne tło niż roztańczeni goście, czy dekoracje ślubne?
Warto dodać, że taka opcja jest dużo tańsza. Wynajęcie profesjonalnej fotobudki na 2-3 godziny to koszt minimum 700-800 zł, a zestaw gadżetów do sesji (okulary, wąsy, miny, itd.) kosztuje niecałe 40 zł, a można je zrobić nawet samemu. Dobierzmy do tego koronę, kilka peruk, piórowe szale i np. tablice na deseczce i okazuje się, że mamy pełen zestaw fotobudkowy za niecałe 200 zł. A możliwości wyboru gadżetów jest dużo więcej;) Nawet gdybyśmy zainwestowali również w maski, cylindry, kapelusze, itd., to i tak nie przekroczymy kwoty wynajęcia profesjonalnej fotobudki. Trzeba również pamiętać o tym, że wszystko co zabierzemy ze sobą na wesele wraca z nami do domu i można to wykorzystać również na weselu u siostry, brata, kuzyna, czy nawet na imprezie urodzinowej:)
Zdarza się, że po przyjechaniu fotobudki na salę i rozstawieniu jej, goście przestają się bawić i ustawia się spora kolejka na dość długi okres czasu. Jeśli goście mają do dyspozycji wszystkie gadżety od początku do końca wesela, chętnie z nich korzystają w przeróżnych sytuacjach. Najczęściej oczywiście w trakcie zabawy, ale również przy okazji zdjęć w grupach, czy nawet przy stołach. Tańce w perukach z wymyślnymi okularami bardzo szybko rozluźniają atmosferę, a zabawa staje się jeszcze bardziej zwariowana:)
Żeby nie było tak kolorowo, teraz przyszedł czas na wadę takiego rozwiązania. Ja znalazłem tylko jedną. Zdjęcia wykonane typową fotobudką goście dostają od razu na weselu, ale… (bo jakże by inaczej;)) zdjęcia wykonane przez fotografa wynajętego na wesele są lepszej jakości i wg mnie warto nieco poczekać:)
Taką „mobilną fotobudkę” miałem okazję ostatnio fotografować na weselu w restauracji Weranda Chełmińska w Toruniu. Efekt ocenicie sami. Według mnie jest to bardzo dobra alternatywa dla osób, które chcą nieco zaoszczędzić, a nie chcą rezygnować z takiej pamiątki.
Jak Wam się podoba taka alternatywa dla fotobudki?
Sorry, the comment form is closed at this time.